Do artykułu: Nowe Prawo zamówień publicznych. Oto główne zalety i wady. Opublikowany przez Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii projekt nowego Prawa zamówień publicznych na ogół wywołuje pozytywne odczucia. Niemniej z opinii zebranych przez portal WNP.PL wynika, że ten obszerny dokument będzie wymagał.
Oto najlepsze i najgorsze auta. oprac. Piotr Wróbel. Skoda Enyaq w pokonanym polu zostawiła BMW. Mercedes wypadł nieznacznie lepiej od czeskiego auta. Z kolei debiutant w Europie - Nio ET7 pokonał Audi. I to jedynie próbka najnowszego rankingu ADAC. Eksperci sprawdzili m.in. sedany, iftbacki, SUV-y oraz crossovery.
Alex / 2023-10-31. Zdecydowanie NIE POLECAM!!! Jakość usług TRAGEDIA!!! Przesyłki ciągle przekierowane do odległych paczkomatów (na drugi koniec miasta) albo do paczkopunktu tuż przed jego zamknięciem!!! Infolinia bardzo niemiła!!! Jak tylko wywalą obajtka z Orlenu, przestanę korzystać z InPostu!!! Cena. Niezawodność.
Łatwiej i szybciej wybrać wygląd każdego dnia. 1.2. Wszystko dobrze zorganizowane. 1.3. Przestrzeń jest wykorzystywana więcej. 1.4. Lepsza wentylacja, mniej zapachów i wilgoci. 2. Wady
Jest to przydatne rozwiązanie, gdy z jakiś powodów po aktualizacji moduł przestanie działać. Aby zaktualizować sterowniki modułu Bluetooth należy przejść do Menedżera Urządzeń > Bluetooth i wybrać moduł Bluetooth (np. Intel Wireless Bluetooth). Kolejnym krokiem jest przejście do zakładki Sterownik i wybranie opcji Aktualizuj
Toyota C-HR okazała się strzałem w dziesiątkę! To crossover pełną gębą. Modny, nowoczesny, a dziś, po prawie 5 latach od debiutu, możemy powiedzieć, że również ponadprzeciętnie trwały. Odmiany hybrydowe to wizytówka Toyoty od wielu lat. Także w przypadku C-HR ten napęd cieszy się dużym wzięciem.
Kolej z Chin Zalety i wady transportu kolejowego z Chin do Polski from www.chinskiraport.pl. Największą zaletą transportu kolejowego jest to, że jest to najbardziej niezawodny rodzaj transportu, ponieważ. Wady i zalety transportu kolejowego. Wady i zalety transportu kolejowego transport kolejowy jest metodą transportu, zyskującym.
La1Z. Choinka żywa - wady i zalety Żywa choinka z pewnością wypełni nasz dom/mieszkanie pięknym zapachem. Wygląda o wiele lepiej niż sztuczna i jest tańsza. Jeżeli nie chcemy znacząco uszczuplić naszych portfeli - wybierzmy właśnie tę opcję. Niestety są też wady. Przede wszystkim wiele osób nie chce poświęcać czasu na sprzątanie igieł, zrzuconych przez żywe drzewko. Jest jeszcze jeden potencjalny problem - żywa choinka nie posłuży nam tak długo jak sztuczna. Zwolennicy takiego rozwiązania będą przekonywać, że ubieranie takiej choinki to piękny rytuał, bez którego nie wyobrażają sobie Bożego Narodzenia. Ponownie - kwestia gustu i przyzwyczajeń! Pamiętajmy, by w przypadku roślin w doniczkach zwracać uwagę na wielkość naczyń. Przy niewielkich istnieje ryzyko, że korzenie się mocno przycięte, a choina posadzona w ziemi uschnie. Czytaj też: 6 sposobów na oszczędne święta: Zobacz, jak nie wydać fortuny! Choinka sztuczna - wady i zalety Skoro pisaliśmy o tym, że choinka żywa nie posłuży nam tak długo jak sztuczna, to z pewnością jest to konkretny argument za kupieniem sztucznej. Wielbiciele ochrony środowiska przypominają, iż kupując sztuczną choinkę - ratujemy jedno drzewko przed wycięciem. Zapłacimy za nią więcej, ale będzie to inwestycja na lata. Ekolodzy alarmują - sztuczna choinka rozkłada się setki lat! Nie zyskamy też pięknego zapachu. Czy zatem lepiej poświęcić czas na sprzątanie po żywej choince? Zdecydujcie sami! Zobacz też: Przedświąteczne zakupy przez Internet. Jak nie dać się oszukać? Choinka sztuczna lub żywa - gdzie kupić w Krakowie? Popularnym miejscem sprzedaży choinek są oczywiście markety typu Castorama, Kaufland, OBI, Leroy Merlin, galerie handlowe. Świąteczne drzewko znajdziemy też tradycyjnie na Nowym Kleparzu. Ceny zaczynają się już od 20 zł, ale są również drzewka, za które musimy zapłacić trzycyfrową sumę. Czytaj też: Sylwester w Zakopanem? Uwaga! Oszuści oferują w sieci nieistniejące pensjonaty Sprzedaż żywych roślin prowadzi też nadleśnictwo. Zobacz TO WIDEO:
Koreański tint do ust – co to takiego? Opublikowano: 22:52 Szminki i błyszczyki to najpopularniejsze kosmetyki do makijażu ust. Od niedawna dołączył do nich także koreański tint do ust. Czym jest ten kosmetyk i jak go używać? Jaki efekt zapewnia stosowanie tintu do ust? Co to jest tint do ust?Jak działa tint do ust?Jak stosować tint na usta?Zalety i wady tintu na ustaTint do ust i policzkówRodzaje tintówGdzie kupić tint do ust?Ile kosztuje tint do ust? Tint do ust to kosmetyk, który służy do makijażu ust. Jest alternatywą dla pomadki lub błyszczyka, Konsystencja tintu do ust jest wodnista (tak jak błyszczyka), ale bogata w barwiące pigmenty (tak jak szminka). O ile jednak pomadka „zostaje” na ustach, pozostawiając na wargach widoczną warstwę kosmetyku, o tyle tint do ust wsiąka w skórę warg, delikatnie barwiąc je przez kilka godzin. Jak działa tint do ust? Koreański tint do ust delikatnie je barwi, nie pozostawiając lepkiej, wyczuwalnej warstwy kosmetyku. Z tego powodu tint do ust często określany jest jako „balsam do ust zmieniający kolor” czy pomadka-tatuaż, którą zmywa się z ust po kilkunastu minutach i cieszy uzyskanym w ten sposób kolorem. W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję: Beauty Yope Naturalny szampon do włosów, Świeża Trawa, 300ml 20,70 zł Beauty Vianek, Nawilżający szampon do włosów suchych i normalnych, 300ml 25,00 zł Zdrowie intymne i seks, Odporność, Good Aging, Energia, Beauty Wimin Zestaw z dobrym seksem, 30 saszetek 139,00 zł Beauty Miya Cosmetics Secret Glow, rozświetlający krem z witaminami all-in-one, 30ml 35,00 zł Odporność, Good Aging, Energia, Mama, Beauty Wimin Zestaw z myślą o dziecku, 30 saszetek 139,00 zł Jak stosować tint na usta? Tint na usta nakłada się tak jak szminkę lub błyszczyk – pędzelkiem, dołączonym do kosmetyku aplikatorem lub po prostu palcem. Pędzelek pozwoli ci wyraźniej zarysować kontur ust, a palec rozetrzeć kolor. Tint może być stosowany jako samodzielny kosmetyk dla uzyskania efektu lekkiego, delikatnego makijażu, ale też jako baza pod szminkę. W tym przypadku należy najpierw nałożyć tint, a następnie szminkę. Jeśli szminka się zetrze (np. w trakcie jedzenia czy picia), zamiast naturalnego koloru ust widoczny będzie kolor nadany przez tint. Zalety i wady tintu na usta Tint to dobre rozwiązanie, jeśli zależy ci na makijażu „make up no make up”. Po nałożeniu tintu na usta wciąż widoczna jest faktura ust, co jest zaletą przy chęci uzyskania jak najbardziej naturalnego efektu. Tint wtapia się w skórę warg, dzięki czemu wyglądają tak, jakby nie były pomalowane. Ponadto używając tintu do ust nie musisz się obawiać, że pomadka niespodziewanie się przemieści albo zostawi nieestetyczne ślady wokół ust. Nie musisz regularnie sprawdzać w lusterku, czy makijaż się trzyma, ani go regularnie poprawiać. Jest to rozwiązanie wygodne i estetyczne dla zwolenniczek naturalnego wyglądu. Sprawdzi się między innymi u nastoletnich dziewczyn i młodych kobiet. Jeśli jednak lubisz przykuwać wzrok, zależy Ci na wyraźnie podkreślonych i zarysowanych ustach lub jesteś po prostu zwolenniczką klasycznego makijażu, nie sięgaj po tint, bo możesz się rozczarować. Nawet nakładając na usta kolejne warstwy tintu (konsystencja kosmetyku na to pozwala), nie osiągniesz takiego efektu, jak przy użyciu tradycyjnej szminki. Tint do ust i policzków Tint do ust to kosmetyk uniwersalny – możesz nakładać go nie tylko na usta, ale także na… policzki. Wystarczy, że niewielką ilość kosmetyku nałożysz w miejsce, gdzie zwykle aplikujesz róż i delikatnie rozetrzesz palcem. Zaletą korzystania z tintu do ust i policzków jest dopasowanie odcienia tintu do odcienia różu, co wygląda subtelnie i elegancko. Rodzaje tintów Tinty mogą różnić się odcieniami ( śliwka, brzoskwinia, koral, pastelowy róż), sposobem aplikacji i właściwościami. Niektóre tinty reklamowane są jako te o właściwościach nawilżających i odżywiających. Ich zastosowanie ma gwarantować zastosowane na ustach połysku. Producenci innych tintów zapewniają, że są ich kosmetyki mają właściwości wygładzające lub napinające i ujędrniające usta. Oryginalne koreańskie tinty znane są z walorów pielęgnacyjnych (stąd nazwa balsam do ust zmieniający kolor). Tinty na usta nazywane pomadką-tatuażem mają formę żelu, która nakłada się na usta i usuwa po kilkunastu minutach od zaschnięcia. Efekt uzyskany w ten sposób porównywany jest do efektu, jaki zapewnia makijaż permanentny. Tinty do ust dostępne są też w formie pisaka lub kredki. Takie „narzędzia” umożliwiają precyzyjną aplikację tintu i podkreślenie konturu ust. Gdzie kupić tint do ust? Tint do ust jest kosmetykiem koreańskim. Zdobienie ust tintem doskonale wpisuje się w ideę azjatyckiej pielęgnacji, której celem jest jedynie podkreślenie kobiecej urody. Tint dla ust jest tym, czym krem BB dla skóry – delikatnym kosmetykiem upiększającym bez „efektu maski”. Gdzie więc szukać tintów? Jeśli zależy ci na składzie znanym Koreankom, sięgaj po kosmetyki w drogeriach i sklepach z kosmetykami koreańskimi. Tinty znajdziesz też w wielu drogeriach internetowych czy stacjonarnych oddziałach popularnych drogerii. Chociaż coraz więcej firm kosmetycznych decyduje się na produkcję tintów, niektóre z nich niewiele mają wspólnego z subtelnym koreańskim pierwowzorem o właściwościach pielęgnacyjnych. Pod nazwą „tint do ust” możesz znaleźć także silnie napigmentowane farbki do ust w intensywnych kolorach. Wypróbowując nowy kosmetyk do ust, warto mieć na uwadze, że kosmetyki do ust są jednymi z najczęściej wywołujących alergie kontaktowe. Za reakcje uczuleniowe odpowiadają przede wszystkim zawarte w nich barwniki, konserwanty i substancje zapachowe. Ile kosztuje tint do ust? W zależności od marki ceny tintu do ust mogą wahać się od 9 zł do ponad stu złotych w przypadku marek premium. Średnia cena koreańskiego tintu do ust to ok. 60 zł. Źródła: Kadzik-Wasyl, M., Śpiewak, R. and Kordus, K. ( “Występowanie barwników i filtrów słonecznych w kosmetykach do zmiany wyglądu (‘kosmetyki kolorowe’). Siembida, K., Śpiewak, R., & Niewęgłowska, M. ( Porównanie składu pomadek i balsamów do ust „eco”, „bio”, „natural” i „organic” ze „zwykłymi” pomadkami i balsamami do ust. Anna Dwojnych Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy
Srebro to nie tylko surowiec do produkcji biżuterii, ale także środek antyseptyczny do odkażania ran, bądź też dezynfekcji urządzeń medycznych jak i również składnik suplementów diety. Trzecie z wymienionych zastosowań wiąże się nierozerwalnie z „medycyną niekonwencjonalną”, która – jak wiadomo – ma licznych zwolenników zaręczających niekiedy własnymi relacjami, iż jej założenia sprawdzają się w praktyce. Czy jednak stosowanie preparatów zawierających srebro w formie koloidalnej rzeczywiście korzystnie wpływa na nasze zdrowie?Srebro – niezbędny pierwiastek? Srebro koloidalne zaczęło dość mocno zyskiwać na popularności około dwóch dekad temu. Wtedy to zostało okrzyknięte „lekiem” na wiele chorób lub przynajmniej środkiem wspomagającym ogólnie pojęte zdrowie organizmu. Niektórzy eksperci zajmujący się medycyną niekonwencjonalną zapewniali w swoich wypowiedziach, iż srebro jest dla naszego organizmu pierwiastkiem niezbędnym, czyli – że bez niego nie jesteśmy w stanie prawidłowo funkcjonować. I tak oto powstała hipoteza mówiąca, iż niedobory srebra w ustroju leżą u podłoża wielu chorób, a ich wyrównanie stanowi prostą i skuteczną receptę na „przywrócenie homeostazy”. Niektórzy autorzy sugerowali wręcz, że za pomocą srebra koloidalnego można wyleczyć choroby, na które konwencjonalna medycyna nie zna ratunku, takie jak choćby AIDS. Brutalna prawda Niestety, pomimo gorącej kampanii i licznych zapewnień, czas dość krytycznie zweryfikował domniemane właściwości srebra koloidalnego. Przede wszystkim nie zostało udowodnione, że srebro należy do puli niezbędnych składników odżywczych. Przypomnę może, iż aby uznać jakiś składnik diety za niezbędny, należy nie tylko stwierdzić, że występuje on w ustroju (jak wskazywali zwolennicy zacytowanej „teorii”), ale konieczne jest wprowadzenie specjalnej procedury weryfikującej. W tym celu usuwa się dany składnik z diety i obserwuje czy w organizmie wystąpią jakiekolwiek objawy niedoboru, które mijają – po wprowadzeniu na nowo danej substancji do codziennego menu. W przypadku srebra niestety nic takiego nie miało miejsca. Dodatkowo okazało się też, że wbrew rozmaitym hipotezom, stosowanie srebra koloidalnego nie niesie za sobą żadnych korzyści terapeutycznych w leczeniu chorób o których wspominali zwolennicy „srebrzystej wody ”. Mało tego, trzeba dodać, że póki co niestety brakuje dowodów na to, że srebro koloidalne przyjmowane drogą pokarmową może pomóc w leczeniu jakichkolwiek chorób, bo po prostu nie ma badań, które by to potwierdzały. Czy więc przy braku dowodów o skuteczności srebra koloidalnego w postaci badań naukowych można beztrosko polecać ten środek jako element kuracji leczniczej czy choćby profilaktycznej? Na to pytanie każdy powinien odpowiedzieć sobie sam. Zdaniem Amerykańskiej Agencji do Spraw Żywności i Leków (Food and Drug Administration – FDA) takie praktyki nie mają jednak uzasadnienia… Na wszelki wypadek… Nie zaszkodzi… Oczywiście chcąc obronić zasadność stosowania srebra koloidalnego, można zawsze powołać się na źródła „ludowe” czy też inne, niezwiązane z nurtem nauki, a oparte na relacjach osób, którym owo srebro pomogło. Trzeba jednak liczyć się z tym, że podobnymi rekomendacjami może poszczycić się również „zdejmowanie uroków” czy „urynoterapia”. Są w końcu osoby, którym tego typu praktyki pomogły. Jeśli chodzi natomiast o stosowanie srebra koloidalnego zgodnie z zasadą „nie zaszkodzi, a może pomóc”, to trzeba wiedzieć, że trudno jednoznacznie ocenić w jakim stopniu wspomniany pierwiastek kumuluje się w organizmie. Nie wiadomo też jakie będą tego skutki za rok, dwa, czy pięć lub później. Należy podkreślić, że w literaturze medycznej notowano już przypadki zatrucia srebrem będące następstwem stosowania jego roztworów drogą pokarmową. Wnioski Srebro koloidalne niestety nie jest środkiem o udokumentowanych właściwościach leczniczych czy też prozdrowotnych, przynajmniej jeśli mowa o przyjmowaniu go drogą pokarmową (miejscowo, na skórę może okazać się pomocne w niektórych wypadkach). Warto więc poszukać sobie skuteczniejszych i lepiej przebadanych preparatów w celu wspomagania ogólnie pojętego zdrowia.
Pytanie o wady i zalety zawsze pada na rozmowie kwalifikacyjnej. Jak z niego wybrnąć? Jeśli zależy nam na dostaniu posady musimy wypaść jak najlepiej podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Co więc zrobić jeśli rekruter zapyta nas o nasze słabe strony? Jeśli odpowiemy z rozbrajającą szczerością, że spóźniamy się, jesteśmy nieobowiązkowi i staramy się o tę pracę tylko dlatego, żeby nasza żona/mąż/matka/teściowa przestała nas wyzywać od leniów, jesteśmy na straconej pozycji. Nie możemy także zbyć pytania milczeniem. Jak więc na nie zareagować? 1. Każda wada, jaka wymienimy na rozmowie kwalifikacyjnej musi być jednocześnie zaletą. Np. nadmierna dbałość o szczegóły, ambicja, 2. Mówiąc o wadach pokaż, że pracujesz nad nimi Np. Moją wadą jest słaba znajomość angielskiego, ale od miesiąca uczęszczam na kurs doszkalający. 3. Wymień wadę niezwiązaną z pracą zbyt dużo słodyczy, jestem uzależniona od sportu 4. Mów prawdę Nie zmyślaj, że pracujesz nad swoją słabą znajomością chińskiego i planujesz jechać do Pekinu, by poznać lepiej ten piękny język. Każde kłamstwo ma bardzo krótkie nogi. 5. Unikaj schematów Pamiętaj, że rekrutujący są specjalistami w swojej dziedzinie. Jeśli bez zastanowienia wyrecytujesz ich 5 wad sczytanych z Internetu, zorientują się, że nie jesteś szczera, a jedynie chcesz dobrze wypaść. Wady na rozmowie kwalifikacyjnej Foto: Ofeminin Zalety, jakie podajesz na rozmowie kwalifikacyjnej powinny być przede wszystkim nawiązaniem do stanowiska o jakie się ubiegasz. Np. starając się o posadę sekretarki warto wspomnieć o sumienności, talencie organizatorskim i łatwym nawiązywaniu kontaktów, z kolei mówienie o umiejętności opieki nad dziećmi i zwierzętami, może okazać się nieprzydatne. Zobacz także: Rozmowa o pracę: o co lepiej NIE pytać rekrutera?
Komu jest zalecana ciepła woda, a kto jej powinien unikać? Oto najważniejsze wady i zalety gorącej kąpieli. Taryn Elliott kąpiel w wannie to jest czynność, na którą czeka wiele osób, zwłaszcza po ciężkim i wyczerpującym dniu. Przynosi ulgę ciału, gdy jesteśmy zmęczeni oraz sprawia, że czujemy się zrelaksowani. Jednak gorąca kąpiel ma swoje wady i zalety. O gorącej kąpieli możemy mówić wtedy, kiedy woda w wannie przekracza 37 stopni Celsjusza. To ulubiona forma relaksu zwłaszcza w zimowe wieczory, kiedy za oknem jest nieprzyjemnie, chłodno i mroźno. Wówczas ta forma odpoczynku regeneruje nasze siły i sprawia, że czujemy się lepiej. Jednak nie jest ona wskazana dla wszystkich. Wiele osób nie lubi bezczynnie leżeć w wannie, wolą brać szybkie prysznice. Może to i dobrze, bo oprócz wielu zalet gorących kąpieli, ma ona też swoje wady. Jeżeli chcecie się dowiedzieć jakie, zajrzyjcie do naszej galerii. Przeczytaj:Jak pobudzić wydzielanie hormonów szczęścia?Dlaczego warto brać gorącą kąpiel?Gdy zanurzamy się w gorącej kąpieli, w naszym ciele zachodzą prozdrowotne korzyści. Jednak pamiętaj, aby miała ona nie więcej niż 37 stopni. Zbyt gorąca woda źle wpływa na kruche naczynia krwionośne, pobudza i nie jest wskazana dla osób z nadciśnieniem. Najlepiej do wanny dodać zwykłą sól, która przyspiesza rozszerzanie porów skóry oraz pomaga szybciej wydzielać toksyczne produkty przemiany kąpiel zalecana jest 2-3 razy w tygodniu i nie powinna ona dłużej trwać niż 20 minut. Warto wówczas używać preparatów do wody, które wyciszą i uspokoją nerwy. Natomiast odradza się stosowania silnie pieniących się środków, które mogą wysuszać gorąca kąpiel nie wszystkim sprzyja, szczególnie powinny na nią uważać kobiety w ciąży, może mieć też negatywny wpływ na kondycję skóry. Dlatego warto znać wszystkie wady i zalety gorącej kąpieli. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
oto jest kasia zalety i wady